wtorek, 2 września 2014

Fan Q&A #1

No to zaczynamy :) Na początek krótkie filmiki, w których aktorzy z TF odpowiadają na pytania fanów. Zostały one wrzucone do sieci zaraz po C-C. Podzieliłam post na dwie części, bo są aż 4. Jutro pojawi się druga część. Tłumaczenie filmików w rozwinięciu. Zapraszam :)


Grant: Część, jesteśmy na C-C 2014. Odpowiemy na wasze pytania.
Czy miałeś coś do powiedzenia w kwestii kostiumu i czy jest on wygodny?
Grant: Jestem aktorem - nie miałem nic do powiedzenia. [...] Powiedziałbym, że jest on całkiem wygodny. Spędzałem w nim po 13 godzin dziennie i mi nie przeszkadzał.
Skoro Grant tak świetnie świetnie śpiewa, czy będzie musicalowy odcinek The Flash.
Greg: Nie było takiego planu, ale lubimy gdy ludzie ujawniają swoje talenty w serialu, więc znajdziemy sposób i na to prędzej czy później :)
Skoro masz tatuaż Supermena, czy myślałeś o podobnym z Flash?
Grant: Robi się właśnie. Jeff Jones projektuje taki dla mnie :)
Greg: Gdzie on będzie?
Grant: Gdzieś, gdzie da się go ukryć.


Kto był twoim ulubionym superbohaterem w dzieciństwie?
Candice: Zdecydowanie Batman
Grant: Superma
Greg: Moim był Flash. Długo przed tym, zanim zaczęliśmy pracę nad The Flash, więc to jak spełnienie marzeń.
Czy będzie trochę romansu między Iris i Barrym, czy to Felicity ciągle siedzi mu w głowie?
Candice: Podejrzewam, że trochę romansu między nimi będzie, ale pomiędzy nim i Felicity również.
Danielle: Felicity nas odwiedzi. Przyjeżdża do naszego miasta.
Czy będą jakieś podróże w czasie?
Greg: W pilocie pojawia się już wzmianka o tym
Kto był pierwszą osobą, do której zadzwoniłeś poinformować, że jesteś w obsadzie The Flash?
Grant: Hmmm. moja mama. Zawszę dzwonię najpierw do niej. Była bardzo podekscytowana. 

Śpiewający Grant? - TAK. Śpiewający Flash? - hahaha to może być niezłe :D Ale i ta nie mogę sobie tego wyobrazić. 
Interesująco się też zapowiada trójkąt z Barrym, Felicity i Iris... a właściwie to czworokąt, bo przecież aktualny chłopak Iris chyba nie będzie stał z boku i czekał na rozwój wydarzeń.... Zaraz, moment... pięciokąt? - bo przecież jest jeszcze Oli biegający po mieście ze strzałami... życzę scenarzystom powodzenia w ogarnięciu tego :D 
CZEKAMY !!! :D
Mam nadzieję, że powoli będziemy docierały do coraz większego grona czytelników. Kto ma konto Google zapraszamy serdecznie do obserwowania. Czekamy również na komentarze, nie tylko te dotyczące postów - obiektywne opinie i sugestie mile widziane :) Jeśli macie do nas jakieś bardziej prywatne sprawy, naszego maila znajdziecie w zakładce kontakt.

 
 

2 komentarze:

  1. Haha dobre podsumowanie tego, co odwalili scenarzyści w tych ich 'związkach' :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O Boże.... Ale się zapowiada gorący serial :D

    Alice :*

    OdpowiedzUsuń